darkwater.fotkoblog.pl
Wojna.
Pożądaj.
2015-10-25 19:52:06
Włącz muzykę/film
Cz.3
Zapamiętam.
- Nie możesz stać tak blisko..nie mam jak się ruszyć.. - Ciemne powietrze otuliło nas szczelnie, zaglądało w każdą cząstkę mojego ciała, wkładało swoje lodowate paluszki pod sukienkę, jeżdziło mroźnymi oddechami po udzie.
- Miałaś się nie denerwować mała..
Przygryzłam dolną wargę..poczułam dotyk ust na czole i chłodne podmuchy oddechu. W półmroku widziałam zarys jego szyi..napiętych lekko mięśni, szerokie ramiona lśniące w blasku wpadającego do nas księżyca..widziałam jak ciężko nabierał powietrza, drżał lekko..muskałam go opuszkami, napiął mięśnie..
- Złapałem Cię..i nie wypuszczę.. - wymruczał.
Wbiłam plecy w ścianę...wypuściłam zalegające powietrze..w ogóle miałam wrażenie, że jakoś mało oddycham. Widziałam jak dociska dłonie za mną, skutecznie zamykając drogę ucieczki. Czułam jak wzrokiem gdzieś błądził, nie miałam odwagi unieść głowy..
- Boisz się czegoś ? Czemu nic nie mówisz..? - schylił twarz i wlepił we mnie swoje czarne oczy.
Zamarłam..wydałam z siebie jakiś idiotyczny pomruk..głośno nabrałam powietrza z zamiarem powiedzenia czegokolwiek, ale gdy rozchyliłam wargi nie dał mi szans dojść do słowa, naparł na mnie, miażdżył żebra..kradł oddech. Nie poczułam nawet jak nogi odmówiły posłuszeństwa..szybko jednak ustwaił mnie do pionu, dłonie wbijał w biodra, bolało coraz bardziej, ale nie miałam szans sie wyswobodzić. Zawyłam z bólu...dopiero wtedy pozwolił mi zaczerpnąć tlenu.
- Za zimno tu..
- Naprawdę..? - idiotycznie zapytałam, temperatura wewnątrz mnie przekraczała już ze 40 stopni.. Nagle się oddalił, zniknął mi w ciemności..
- ... ?..mm, jesteś ? .. Stałam tak w czerni, nie widziałam czubka własnego nosa..ale coś gdzieś się krzątało i chyba do mnie szło.
- Nie denerwuj się Alusia - usłyszałam z tyłu głowy. Odskoczyłam niczym oparzona już prawie krzyknełam, a wtedy poczułam dłoń na twarzy.
- Ej, cicho miałaś być.. - wyszeptał ..zaśmiał się złowieszczo wręcz, zaczęłam się szarpać w nadziei, że oswobodzi nadgarstek, niestety szans nie miałam, bardzo łatwo powalił mnie na dywan...
Nie wszystko da się opisać.
Na szczęście wszystko zapamiętałam.
Teraz wiem, że włączył ogrzewanie.
Komentarze
darkwater
107 miesięcy temu
fuckoff:
Ty to lubisz przerywać w takich momentach XD
moja specjalność :3
darkwater: fuckoff: Ty to lubisz przerywać w takich momentach XD moja specjalność :3
fuckoff
107 miesięcy temu
darkwater:
fuckoff:
Ty to lubisz przerywać w takich momentach XD
moja specjalność :3
nie da sie ukryc
fuckoff: darkwater: fuckoff: Ty to lubisz przerywać w takich momentach XD moja specjalność :3 nie da sie ukryc
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka:
Ty to lubisz przerywać w takich momentach XD
fuckoff: Ty to lubisz przerywać w takich momentach XD
odpowiedz