Moje ostatnie wpisy

  • Kiedyś życie było prostsze.  ::  
 
&am<br />p;nbsp;
&nbsp;
&n<br />bsp;
&nbsp;
A dziś są tylko rachunki.
&nbs

    60 miesięcy temu

  • Tonę.   :: 


Czarna woda.&nbsp;







Zn<br />owu w niej jestem..w tej jedynej, kt&oacute;ra zawsze mnie pr

    86 miesięcy temu

  • W zaciszu.   ::      Dopiero gorący podmuch otworzył zaklejone powieki. Ujrzałam ponury korytarz oświetlony rozżarzo

    88 miesięcy temu

  • Opętana   :: &nbsp;
&nbsp;
&am<br />p;nbsp;
&nbsp;
&n<br />bsp;
&nbsp;
&nbsp<br />;
&nbsp;
&nbsp;
&

    90 miesięcy temu

  • Zabierz mnie w miejsce pozbawione skrupułów.   :: &nbsp;
&nbsp;
&am<br />p;nbsp;
Porwana.&nbsp<br />;
&nbsp;
&nbsp;
&<br />amp;nbsp;
Zimowy wiatr ro

    92 miesiące temu

  • Dla Ciebie ♥  :: &nbsp;
&nbsp;
&am<br />p;nbsp;
&nbsp;
&n<br />bsp;
&nbsp;
Mam Cię już długo ..i aż dziw, że

    92 miesiące temu


Albumy

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Daj mi szok.

Tagi: Ahjć.  

Daj mi szok.

Włącz muzykę/film

    Stałam na środku pola. Owiewana gorącymi podmuchami czerwonego powietrza, które pozostawiało na mojej twarzy krwawe ślady. Bordowe kosmyki zanurzone w rdzawej cieczy oblepiły nagie ramiona i twarz. Czułam na plecach gorącą wstęgę płynącej krwi. Oparłam sie na szabli wbitej w kilka zabitych ciał i poprawiłam resztki ubrań skąpo okrywajacych moje podziurawione ciało. Usłyszałam szmer zza swoich pleców..gdy podeszłam zobaczyłam męską postać zwijającą się z bólu w połowie leżącą w jeziorze krwi. Kaszlał, dławił się.. zwinnym ruchem wysunęłam z kabury na udzie broń i wycelowałam w tył jego głowy..


- All.. !! - do moich uszu doleciał jej melodyjny głos. Poczułam drżenie w dłoni, palec ześlizgnął się ze spustu i spogladając w kryształowy wzrok mojej pięknej śmierci, strzeliłam. W jednej sekundzie umilkł..a dusza na moich oczach wpadła w dłonie przeznaczenia. 


- Jak sie czujesz Wojenko ? - wymruczała, a sam dźwiek jej głosu przyniósł ukojenie krwawiącym ranom.. Jej oddech chłodził gorączkę w moim sercu, wracając mu prawidłowy rytm. 


- Wspaniale ! - odkrzyknełam i usmiechnęłam sie ukazując lśniące kły.. - Zaspokoiłam apetyt.


- Do czasu Ali..wiesz, że tu wrócisz.. - I mimo, że wiedziałam, że to będzie moją gehenną do końca życia z jej ust zabrzmiało to jak śpiew syren wabiący zbłąkanych piratów. Jej czarna lejąca szata unosząc się kilka centymetrów nad martwymi ciałami lekko wirowała.. spływające włosy w  kolorze śnieżnej burzy otulały pogodną nieco zbyt bladą, hipnotyzującą twarz. Oczy, niczym oblane mleczną poświatą, przeszywające, w których widać każdą duszę.. lekko przekrwione, pełne krzyków umierających. 


- Chodźmy już - wymruczałam, oblizując usta spijając resztki nektaru. Zgrabnie chwyciłam miecz i dorównałam kroku mojej jedynej.  Opuszczając pole bitwy nuciłam pod nosem piosenkę..hymn naszej drużyny, jak odważna Wojna z zimną krwią przebija serca, jak wyczekiwana Śmierć skraca ból, jak przebiegła Zaraza otruwa umysły i wkońcu jak panujący Głód niszczy cielesność. Gdy pod stopami w końcu przestałam czuć uginające się ciała i wyszłyśmy na równy teren, nawet Moja Śmierć zaczęła stąpać równo ze mną. Poczułam jak odgarnia chłodną dłonią moje kosmki włosów przyklejone do ramion. 


- Krwawisz kochanie.. - odparła strapiona - Uzdowię Cię.


- Nie..chce sama dojśc do Siebie, poczuć ból zrastającej sie skóry. Musze się przyzwyczaić.. - ale zanim dokończyłam zdanie poczułam w ciele chodną falę, która niczym lód rozprzestrzeniła się w żyłach niosąc ukojenie.. - Tola..- wyszeptałam pół przytomna czując jak gną się podemną kolana.. - Czemu mnie nie słuchasz ? Hm..? 


- Nie będę patrzeć jak cierpisz..i tak, nie będę Cię słuchać.. Powiedz mi lepiej co to za zamieszki na północy kraju ? Hm ? - zapytała poczym usmiechnęła się lekko.


- Am..- poczułam, że czerwienie sie bardziej niż moje włosy, poprawiłam nerwowo strzępy koszulki, bo ciągle odsłaniały moją pierś.. - Miałam zły dzień, poszłam sie napić tylko.. 


   Jej śmiech mógł kruszyć skały, jej dłonie mogły zabierać dusze..ale teraz obdarowała tym mnie. Padłyśmy sobie w ramiona, ścisnęłam ją mocno, przyciskając twarz do jej policzków, brudząc krwią.. Dłonią nagle chwyciłam słodki podbródek i przyciągnęłam go pod swoje usta. Moim gorącym oddechem przyprawiałam ją o gęsią skórkę.. musnęłam górną wargę, najpierw delikatnie..przejechałam wzdłuż językiem i przygryzłam kłem, aż pojawiła się purpurowa kropla. Słodka niczym miód. Trwałam przez chwil kilka przy jej ustach.. poczym nagle wgryzłam się łapczywie w wargi. Taka potężna Smierć, pełna bezwzględnej władzy, twardo stąpająca..a uginająca się pod wpływem mej płonącej miłości.. Po chwili oddałam jej oddech i zobaczyłam w oczach moją drogą namietność i pożądanie. 


   Stałysmy już u drzwi naszej Akademi, miałysmy własnie kierowac się do wejścia, gdy nagle z górnego tarasu usłyszałyśmy jak ktoś bije brawo.. Gdy nasz wzrok skierował się ku górze dostrzegłyśmy Zarazę.. 


- No no.. moje Drogie, chyba musimy sobie porozmawiać - wysyczał głosem pełnym równie wielkiego pożądania jak nasze.. 


 

Link do wpisu:

Komentarze

fuckoff
94 miesiące temu

Normalnie jestem Twoją fanka #1 :D Moja duperro :D Chcę więcej kochana :* ♥

fuckoff: Normalnie jestem Twoją fanka #1 :D Moja duperro :D Chcę więcej kochana :* ♥

odpowiedz

Reklama
94 miesiące temu

darkwater
94 miesiące temu

fuckoff:
Normalnie jestem Twoją fanka #1 :D Moja duperro :D Chcę więcej kochana :* ♥


Dla Ciebie wszystko moja Śmierci kochana ^^

darkwater: fuckoff: Normalnie jestem Twoją fanka #1 :D Moja duperro :D Chcę więcej kochana :* ♥ Dla Ciebie wszystko moja Śmierci kochana ^^

odpowiedz

Dodaj komentarz

nick/imię:

Zaloguj się, jeśli masz już konto.
Zarejestruj się za darmo, jeśli go nie posiadasz.

treść komentarza:

Komentuj

Poleć to zdjęcie znajomym

Daj mi szok.   :: &nbsp; &nbsp; Stałam na środku pola. Owiewana gorącymi podmuchami czerwonego powietrza, k

Podaj swój adres e-mail

Podaj adresy e-mail znajomych

Napisz wiadomość

Przepisz kod z obrazka:

 

Znajomi

Wind River

Ponad życie.

Pozostałe (22)

Ostatnie komentarze

Otrzymane|Napisane

Ostatnio odwiedzili